Browar Pinta
Browar PINTA – ojcowie chrzestni polskiego kraftu
Gdyby polski kraft miał swoje drzewo genealogiczne, to Browar PINTA byłby jego korzeniem, pniem i pierwszym listkiem, który odważył się rozwinąć na wietrze chmielu i fermentacji. Nie przesadzamy. To właśnie PINTA zapoczątkowała piwną rewolucję w Polsce, wypuszczając w 2011 roku piwo Atak Chmielu – pierwszą nowofalową AIPA warzoną w naszym kraju. Reszta to historia. Ale nie taka nudna z podręcznika – tylko żywa, smakowita i wciąż pisana na nowo.
Jak to się zaczęło?
Trzech facetów, zero kapitału korporacyjnego, mnóstwo pasji i pomysł, który wydawał się szalony:
„Zróbmy piwo inne niż wszystkie.”
I tak z połączenia doświadczenia piwowarskiego, smaku do nowoczesnych stylów i odrobiny szaleństwa powstała PINTA – najpierw jako browar kontraktowy, później jako pełnoprawna, niezależna warzelnia z siedzibą w Wieprzu (Małopolska). I co najważniejsze – z sercem do piwa, które bije do dziś z tą samą siłą.
Dlaczego PINTA to więcej niż browar?
Bo PINTA to instytucja. To marka, która wyznacza trendy, a nie tylko za nimi podąża.
To oni pokazali Polsce, że piwo może być:
-
chmielowe jak dżungla na Hawajach,
-
kwaśne jak poranek po sylwestrze,
-
mocne jak szkocki torf,
-
delikatne jak dmuchawiec w sesji lagerowej.
To dzięki nim zrozumieliśmy, że piwo to nie tylko jasny pełny z etykietą z orłem. I że można warzyć z pasją, bez masówki i kompromisów. PINTA eksperymentuje, edukuje, współpracuje z najlepszymi – i nie boi się niczego. Ich misją jest "warzenie dobrego piwa", a slogan „Zawsze coś nowego” nie jest pustym hasłem – to naprawdę się dzieje.
Co znajdziesz w ich portfolio?
Uwaga, lista długa i inspirująca:
-
PINTA Miesiąca – comiesięczne nowości, w których wyżywają się twórczo (i technologicznie). Od DDH TIPA po imperial gose z wiśnią i solą himalajską – wszystko możliwe.
-
Seria PINTA Collab PL i Collab World – współprace z innymi browarami, zarówno polskimi, jak i światowymi (USA, Japonia, Dania, Hiszpania – you name it).
-
Stałe klasyki:
-
Atak Chmielu – legenda, od której wszystko się zaczęło,
-
Oto Mata IPA – ukłon w stronę Japonii, z yuzu i ryżem,
-
Pierwsza Pomoc, Modern Drinking, Vermont IPA – piwa, które znają wszyscy, od multitapów po backyard party.
-
-
Kwas Epsilon, Omega, Lambda... – seria kwasów dla odważnych i zakochanych w owocowych wybuchach.
A to tylko początek – bo co miesiąc wychodzi coś nowego, a co tydzień PINTA zaskakuje smakiem, stylem, formą i... nazwą. Bo nikt tak nie bawi się brandingiem jak oni.
Nowa jakość z Browaru PINTA Barrel Brewing
W 2020 PINTA otworzyła swój drugi browar w Browarze Zapanbratnim – PINTA Barrel Brewing. Tu tworzą piwa leżakowane w beczkach, dzikie fermentacje, blendy i eksperymenty, które trafiają do fanów piwa na całym świecie. To już nie tylko browar – to fermentacyjne laboratorium z duszą artysty.
Dlaczego PINTA smakuje jak wolność?
Bo każdy łyk to efekt:
-
ręcznej roboty, nie automatu,
-
odwagi, nie kalkulacji,
-
pomysłu, nie szablonu,
-
i serca, które fermentuje razem z drożdżami.
To jedna z nielicznych marek, którą możesz polecić z zamkniętymi oczami i z czystym sumieniem – czy komuś, kto dopiero zaczyna piwną przygodę, czy starym wyjadaczom kraftowego chleba.
A gdzie to wszystko dorwać?
Na szczęście nie trzeba jechać do Wieprza z chłodziarką w bagażniku. Wystarczy odwiedzić Darwina.pl, gdzie piwa PINTY są stałymi gośćmi – zarówno w sklepie internetowym, jak i w stacjonarnych punktach w Warszawie. Wersje klasyczne, edycje limitowane, piwa z beczek – wszystko na wyciągnięcie ręki. A jak dobrze trafisz, to i premiera miesiąca się załapie.
PINTA – piwo, które pisze historię kraftu. I nigdy nie przestaje.
Bo są browary. I jest PINTA.
Browar PINTA – ojcowie chrzestni polskiego kraftu
Gdyby polski kraft miał swoje drzewo genealogiczne, to Browar PINTA byłby jego korzeniem, pniem i pierwszym listkiem, który odważył się rozwinąć na wietrze chmielu i fermentacji. Nie przesadzamy. To właśnie PINTA zapoczątkowała piwną rewolucję w Polsce, wypuszczając w 2011 roku piwo Atak Chmielu – pierwszą nowofalową AIPA warzoną w naszym kraju. Reszta to historia. Ale nie taka nudna z podręcznika – tylko żywa, smakowita i wciąż pisana na nowo.
Jak to się zaczęło?
Trzech facetów, zero kapitału korporacyjnego, mnóstwo pasji i pomysł, który wydawał się szalony:
„Zróbmy piwo inne niż wszystkie.”
I tak z połączenia doświadczenia piwowarskiego, smaku do nowoczesnych stylów i odrobiny szaleństwa powstała PINTA – najpierw jako browar kontraktowy, później jako pełnoprawna, niezależna warzelnia z siedzibą w Wieprzu (Małopolska). I co najważniejsze – z sercem do piwa, które bije do dziś z tą samą siłą.
Dlaczego PINTA to więcej niż browar?
Bo PINTA to instytucja. To marka, która wyznacza trendy, a nie tylko za nimi podąża.
To oni pokazali Polsce, że piwo może być:
-
chmielowe jak dżungla na Hawajach,
-
kwaśne jak poranek po sylwestrze,
-
mocne jak szkocki torf,
-
delikatne jak dmuchawiec w sesji lagerowej.
To dzięki nim zrozumieliśmy, że piwo to nie tylko jasny pełny z etykietą z orłem. I że można warzyć z pasją, bez masówki i kompromisów. PINTA eksperymentuje, edukuje, współpracuje z najlepszymi – i nie boi się niczego. Ich misją jest "warzenie dobrego piwa", a slogan „Zawsze coś nowego” nie jest pustym hasłem – to naprawdę się dzieje.
Co znajdziesz w ich portfolio?
Uwaga, lista długa i inspirująca:
-
PINTA Miesiąca – comiesięczne nowości, w których wyżywają się twórczo (i technologicznie). Od DDH TIPA po imperial gose z wiśnią i solą himalajską – wszystko możliwe.
-
Seria PINTA Collab PL i Collab World – współprace z innymi browarami, zarówno polskimi, jak i światowymi (USA, Japonia, Dania, Hiszpania – you name it).
-
Stałe klasyki:
-
Atak Chmielu – legenda, od której wszystko się zaczęło,
-
Oto Mata IPA – ukłon w stronę Japonii, z yuzu i ryżem,
-
Pierwsza Pomoc, Modern Drinking, Vermont IPA – piwa, które znają wszyscy, od multitapów po backyard party.
-
-
Kwas Epsilon, Omega, Lambda... – seria kwasów dla odważnych i zakochanych w owocowych wybuchach.
A to tylko początek – bo co miesiąc wychodzi coś nowego, a co tydzień PINTA zaskakuje smakiem, stylem, formą i... nazwą. Bo nikt tak nie bawi się brandingiem jak oni.
Nowa jakość z Browaru PINTA Barrel Brewing
W 2020 PINTA otworzyła swój drugi browar w Browarze Zapanbratnim – PINTA Barrel Brewing. Tu tworzą piwa leżakowane w beczkach, dzikie fermentacje, blendy i eksperymenty, które trafiają do fanów piwa na całym świecie. To już nie tylko browar – to fermentacyjne laboratorium z duszą artysty.
Dlaczego PINTA smakuje jak wolność?
Bo każdy łyk to efekt:
-
ręcznej roboty, nie automatu,
-
odwagi, nie kalkulacji,
-
pomysłu, nie szablonu,
-
i serca, które fermentuje razem z drożdżami.
To jedna z nielicznych marek, którą możesz polecić z zamkniętymi oczami i z czystym sumieniem – czy komuś, kto dopiero zaczyna piwną przygodę, czy starym wyjadaczom kraftowego chleba.
A gdzie to wszystko dorwać?
Na szczęście nie trzeba jechać do Wieprza z chłodziarką w bagażniku. Wystarczy odwiedzić Darwina.pl, gdzie piwa PINTY są stałymi gośćmi – zarówno w sklepie internetowym, jak i w stacjonarnych punktach w Warszawie. Wersje klasyczne, edycje limitowane, piwa z beczek – wszystko na wyciągnięcie ręki. A jak dobrze trafisz, to i premiera miesiąca się załapie.
PINTA – piwo, które pisze historię kraftu. I nigdy nie przestaje.
Bo są browary. I jest PINTA.