Skarpa Dobrska - najlepsza polska winnica
Przez długi, długi czas nie wierzyłam. Próbowałam wielu polskich, nowych win pojawiających się na rynku i pozostawałam z całą ekipą darwina.pl, ujmując to łagodnie, neutralnie nastawiona do tematu. Aż nastał ten pamiętny dzień, w którym po raz pierwszy doznaliśmy zbiorowej, fenomenalnej przyjemności kosztując smaków z naszego ojczystego kraju. Wina te korzenie mają w okolicach Kazimierza Dolnego, serce ich bije na przedmieściach Rawy Mazowieckiej. W miejscowości Dobre na stoku skierowanym na południe i w stronę koryta Wisły znalazła swoje miejsce młoda winnica prowadzona przez młodych miłośników wina pełnych pasji, którą odziedziczyli po dumnych rodzicach.
Piękno z ziemi
W ich pracy na pierwszym planie można dostrzec przywiązanie do ziemi i tradycji okraszone niesamowitym wyczuciem estetycznym. Trzymając pierwszą butelke w ręku od razu widać, że nic w tym produkcie nie jest dziełem przypadku.
Etykiety i kotretykiety zostały zaprojektowane przez samą współwłaścicielkę, Sylwię Herbsztejn. Na każdej z nich znajdziemy nazwę wina za którą skrywa się łacińska nazwa rośliny wystepującej w Rezerwacie Przyrody Skarpa Dobrska, do którego przyklejona jest winnica. Każdy rodzaj wina został nazwany na cześć charakterystycznych roślin, a ich podobizny można zobaczyć na etykietach. Fenomenalnie są zaprojektowane również kontretykiety. Ich purystyczny charakter formy od razu sugeruje dbałośc o każdy szczegół w procesie produkcji. Znajdziemy tam wyjątkowo trafne opisy głównych nut dominujących w winach, krótkie wyjaśnienia nazwy wina, poziom kwasowości, zawartość cukru resztkowego, najlepszą temperaturę serwowania, a nawet datę zbioru.
"Przywiązujemy wagę do detali, bo to od nich zalezy efekt końcowy: od korzenia w winnicy, przez kontrolowane warunki przetważania owocu, do projektowania etykiety i warunków przechowywania gotowego wina." - opowiada Leopold Będkowski odpowiedzialny min. za wdrażanie systemów kontroli jakości w winnicy.
Rodzaje wina
W swoim bardzo estetycznym jak widać repertuarze, mają do zaoferowania pięć rodzajów wina - trzy białe: Anemone (johanniter), Aquilegia (riesling) i Daphne (pinot gris)
oraz dwa czerwone: Adonis (zweigelt) i Hedera (regent).
Na etykietach (niestety) nie znajdziemy nazw szczepów. Wiąże się to ciągle z prawnymi barierami, ale jak twierdzą winiarze "sprawy legislacyjne zdają się zmierzać w dobrą stronę w Polsce".
Łatwo przychodzi zachwyt jeszcze przed pierwszym łykiem, gdyż wina zachwycają barwą. Wina białe są krystalicznie czyste. Nie znajdziemy w nich palety żółtych kolorów jak to jesteśmy przyzwyczajeni. Wina połyskują biało rózowymi refleksami. Natomiast czerwone są intensywne, nasycone, kolorem przypominającym świeżo wyciśnięty sok z czarnych owoców leśnych, lub buraka ćwikłowego. Są żywe, aż fioletowe. A smak…. niespodziewanie zachwycający. Tu lekka słodycz, tam idealnie zbalansowana kwasowość, wielopoziomowość i przede wszystkim głębia, którą człowiek ma ochotę badać i rozszyfrowywać z każdym łykiem coraz bardziej. Pierwsze wrażenia smakowe przywołują klimaty austriackie. Stylem czerwona Skarpa Dobrska przypomina wina z Burgenlandu. Wina zachwycają. Dotyczy to absolutnie każdej pozycji z winnicy. Najchętniej człowiek wyszłedłby z życiowym zapasem tych win, by je rozsławiać i dzielić się nimi z każdym, by móc celebrować nim najważniejsze momenty życia.
Na podstawie zapowiedzi już niecierpliwością czekamy na kolejny rocznik i nowe zabutelkowane dzieła sztuki Winnicy Skarpa Dobrska.
Dzwońcie, pytajcie, zamawiajcie, kupujcie na http://darwina.pl - w tym przypadku "ilość limitowana" nie jest pustym hasłem marketingowym. Zostało nam tylko 3640 butelek (26 czerwca 2017r.).